Jak mozesz zaobserwowac we
wspolczesnym biznesie i mediach, Technika Wybawcy funkcjonuje bardzo dobrze.
Nazywam ta technike w ten sposob, bo polega wlasnie na ustawianiu sie w czyjejs
glowie na pozycji ratujacego jego zycie. Pewnie teraz szukasz problemu, ktory
Twoja swinka ma i ktory moglbys rozwiazac. Nie musisz. Skutecznosc tej metody
polega wlasnie na tym, ze ten problem stworzysz sam.
Oto Technika Wybawcy w skrocie:
1) Stworz problem
2) Upewnij sie, ze Twoja Swinka go widzi i ze jest dotkliwy
3) Rozwiaz problem i upewnij sie, ze ona wie kto ja wybawil
Proste, prawda? A jakze skuteczne! Szczegolnie w przypadku duzych okazow, ktore maja dosc pesymistyczny sposob myslenia i wpadaja w ramiona kazdego, kto im pomoze. Aby lepiej zrozumiec sposob zastosowania tej techniki, zobacz przyklad.
Zalozmy, ze spotykasz sie ze swinka, ktora moglaby miec "problem" ze stresem. Punkt pierwszy mowi, by stworzyc problem. Zaczynasz wiec subtelnie wypytywac o jej prace/szkole, znajomych, znajdywac jakies klopoty, ktore ja stresuja. Poglebiasz stan zadajac wiecej pytan skierowanych na negatywna strone, czyli np "Co Cie w tym najbardziej stresuje?" albo "Ja bym sie zalamal w takiej sytuacji, nie dobija Cie to?". Musisz to robic tak, by nie zorientowala sie ze chcesz jej dowalic. Gdy wprowadzisz ja w zly stan, od razu zmien go za pomoca swojego rozwiazania. Jesli lubisz tuczyc swoja swinke, "ulecz" jej smutki jedzeniem. Sprawi to, ze w koncu stworzysz potezne polaczenie miedzy stresem i jedzeniem, a w efekcie ona bedzie samodzielnie tuczyc sie dzieki Twojej pracy. Jesli nie lubisz tuczyc swojej swini, daj jej ratunek w inny sposob. W tym przykladzie moze to byc przytulas z instalacja w stylu "Ale przy mnie jestes bezpieczna i Cie to nie dotyczy" (instalacja to zakorzenienie przekonania lub sposobu myslenia u danej osoby). Mozesz tez skierowac sprawe do lozka i tak jak z jedzeniem, spowodowac, ze bedzie chciala Cie przeleciec za kazdym razem gdy sie zestresuje.
Oto Technika Wybawcy w skrocie:
1) Stworz problem
2) Upewnij sie, ze Twoja Swinka go widzi i ze jest dotkliwy
3) Rozwiaz problem i upewnij sie, ze ona wie kto ja wybawil
Proste, prawda? A jakze skuteczne! Szczegolnie w przypadku duzych okazow, ktore maja dosc pesymistyczny sposob myslenia i wpadaja w ramiona kazdego, kto im pomoze. Aby lepiej zrozumiec sposob zastosowania tej techniki, zobacz przyklad.
Zalozmy, ze spotykasz sie ze swinka, ktora moglaby miec "problem" ze stresem. Punkt pierwszy mowi, by stworzyc problem. Zaczynasz wiec subtelnie wypytywac o jej prace/szkole, znajomych, znajdywac jakies klopoty, ktore ja stresuja. Poglebiasz stan zadajac wiecej pytan skierowanych na negatywna strone, czyli np "Co Cie w tym najbardziej stresuje?" albo "Ja bym sie zalamal w takiej sytuacji, nie dobija Cie to?". Musisz to robic tak, by nie zorientowala sie ze chcesz jej dowalic. Gdy wprowadzisz ja w zly stan, od razu zmien go za pomoca swojego rozwiazania. Jesli lubisz tuczyc swoja swinke, "ulecz" jej smutki jedzeniem. Sprawi to, ze w koncu stworzysz potezne polaczenie miedzy stresem i jedzeniem, a w efekcie ona bedzie samodzielnie tuczyc sie dzieki Twojej pracy. Jesli nie lubisz tuczyc swojej swini, daj jej ratunek w inny sposob. W tym przykladzie moze to byc przytulas z instalacja w stylu "Ale przy mnie jestes bezpieczna i Cie to nie dotyczy" (instalacja to zakorzenienie przekonania lub sposobu myslenia u danej osoby). Mozesz tez skierowac sprawe do lozka i tak jak z jedzeniem, spowodowac, ze bedzie chciala Cie przeleciec za kazdym razem gdy sie zestresuje.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz